Ciemną nocą, przy ognisku
Kiedy gwiazdy świecą nisko
Tata już wygodniej siada
I nam cicho opowiada
Żar ogniska ciepłem bucha
Dym unosi się na wietrze
Nawet sowa taty słucha
Co nam tata powie jeszcze?
Co nowego nam odkryje
Jakich dziwów się dowiemy
Noc jest przecież taka długa
I nieprędko spać będziemy
Może w kosmos polecimy
Poza układ nasz słoneczny
Gwiazdy zdają się tak blisko
Latać pośród nich będziemy
Galaktyki pozwiedzamy
I mgławice kolorowe
Nowe światy odkryjemy
Tylko tata zna tam drogę
A gdy już wrócimy stamtąd
W czasie podróż odbędziemy
Wielkie, duże dinozaury
Może je tam gdzieś znajdziemy?
Potem razem z rycerzami
Wyruszymy drogą krętą
Razem z nimi zaśpiewamy
Zamek wielki pozwiedzamy
Ogień znowu w górę tryska
Iskry lecą wprost z ogniska
Taka noc niech trwa i trwa
Moc historii tata zna…